Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Barclays Premiership
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
A było tak blisko...

Również nieźle się wkurzyłem, bo już się cieszyłem, że zyskaliśmy kolejne 2 punkty nad Chelsea. Brawo dla Watford za postawę, bo mecz nie wyglądał tak, że ciągle się bronili. Mieli kilka okazji do zdobycia gola. Z tego, co widziałem, Foster popisał się kilkoma świetnymi paradami. Brawo!

Charlton 1-0 Wigan

Charlton jest na dobrej drodze do obronienia się przed spadkiem. Ostatnio są w niezłej formie i potwierdzili to w meczu z Wigan. Gol Benta z karnego.

Newcastle 0-1 Man City

Tutaj mógł wygrać każdy, choć spodziewałem się, że to nasi rywale zza miedzy będą górą. Jak widać, nie myliłem się. Obie ekipy w tym sezonie bardzo przeciętnie się prezentują.

Bolton 1-0 Sheffield

Skromniutkie zwycięstwo Boltonu, spodziewałem się czegoś więcej. Sheffield łatwo skóry nie sprzeda i będzie walczyć o tę 17 pozycję. Myślę, że im się jednak nie uda. A Bolton? Ostatnio forma niezbyt dobra, ale nadal 5 miejsce. Puchary pewne według mnie.

Fulham 1-1 Portsmouth

Fulham wyrównuje w 90 minucie. Mecz zapowiadał się na wyrównany i śmierdziało remisem.

West Ham 2-0 Boro

Gdyby kierować się tabelą to Boro powinno być faworytem, ale to WHU był ostatnio w lepszej formie i spodziewałem się ich minimalnego zwycięstwa. Jest to bardzo ważna wygrana w kwestii utrzymania, ale czy aby nie trochę za późno? Tevez chyba zaczyna się rozgrywać na Wyspach. Ostatnio więcej bramek strzela (3 w ostatnich 3 meczach - jego jedyne w Premiership w tym sezonie).

Liverpool 4-1 Arsenal

Myślałem, że Arsenal jakoś odbuduje formę, ale jednak im się to nie udało. Nie wierzyłem w Liverpool, ale chyba pora zacząć to robić, bo ostatnio prezentują się w Premiership dobrze. Brawa dla Croucha za hat-tricka ("był dziś wielki pod każdym względem" - cytat z TVP :lol: ).

Ciampel napisał(a):Jak tak dalej pójdzie, to zabraknie im punktów nawet na pozycję gwarantującą start w LM ...

Nie sądzę, bo tak jak już wspomniałem, Bolton ostatnio też w gorszej dyspozycji, a tylko on jest w stanie zagrozić Londyńczykom (ewentualnie jeszcze Everton).
Ile to już razy Chelsea zapewniała sobie punkty w ostatnich minutach ? Sporo takich meczy już było, no ale niestety widać, że The Blues potrafią grać do końca. Ostatnio coś w tych końcówkach strzela Kalou... Było naprawdę blisko, ale trzeba patrzeć na siebie i grać tak, jak teraz, czyli bardzo dobrze Smile
No cóż, Chelsea poraz kolejny ratuje sie w 90 min strzelonym, zwycięskim gole, o ile dobrze pamiętam to już poraz czwarty. Fajny epizod mieli także w świeta Wink
Ben Foster dwoił sie i troił by urwać punkty Chelsea, wspaniała interwencja w 32 min po strzale Drogby z 3 metrów.

Inne mecze bez niespodzianke, Man City wygrało na bardzo trudnym terenie St. James's Park ( co np. nam sie nie udało ).

No i West Ham odniósł zwycięstwo, zobaczymy jak bedzie wyglądał ich dalszy pości o utrzymanie sie w Premiership.

1. Man Utd 31 78 74 - 21
2. Chelsea 31 72 55 - 19
3. Liverpool 31 57 48 - 21
4. Arsenal 30 55 52 - 28
5. Bolton 31 50 36 - 38
6. Everton 30 46 39 - 26
7. Tottenham 30 45 43 - 44
8. Reading 30 44 43 - 38
9. Portsmouth 31 43 37 - 32
10. Blackburn 31 40 37 - 46
11. Newcastle 31 37 34 - 40
12. Boro 31 36 32 - 38
13. Man City 30 36 23 - 34
14. Fulham 31 35 32 - 45
15. Aston V 30 34 29 - 35
16. Wigan 31 33 30 - 45
17. Sheffield 31 31 25 - 45
18. Charlton 31 30 29 - 49
19. West Ham 31 26 25 - 51
20. Watford 31 20 19 - 47
Dzisiaj odbyły się dwa pierwsze spotkania kolejki.

Manchester City na własnym stadionie zremisował bezbramkowo z Charltonem 0:0. W drugim meczu na Goodison Park, Everton wygrał z Fulham 4:1 pomimo, że przegrywał od 22' 0:1 po trafieniu Bocanegry. Szybko wyrównał Carsley, a potem bramki strzelali - Stubbs, Vaughan i Anichebe.
Po tym jak City tydzień temu wygrało z Newcastke United na ich stadionie 0:1 dzisiaj remisuje ze słabym, walczącym o utrzymanie Charltonem. Nasz rywal zza miedzy gra bardzo w kratkę, ale utrzymuje bezpieczną, 12. pozycję w tabeli. Everton pewnie zwyciężył z Fulham, czyli bez niespodzianki Smile
Kuba_^^ napisał(a):słabym, walczącym o utrzymanie Charltonem.

Może i walczy o utrzymanie, ale w ostatnich meczach piłkarze Charltonu prezentowali się nieźle:

6 kwietnia 2007
Man City - Charlton 0 : 0
31 marca 2007
Charlton - Wigan 1 : 0
18 marca 2007
Charlton - Newcastle 2 : 0
3 marca 2007
Watford - Charlton 2 : 2
24 lutego 2007
Charlton - West Ham 4 : 0

Jak więc widać, Charlton nie przegrał żadnego z ostatnich pięciu spotkań. Myślałem, że z Man City też sobie poradzą, ale nie udało się.
Everton traci obecnie 5 pkt do czwartego Arsenalu, który jeszcze łapie sie na elimi. LM w następnym sezonie. Fulham nie był wymagającym przeciwnikiem i taki wynik nie dziwi...

Natomiast w meczu Man City - Charlton można sie było spodzieważ wielu wyników. Athletic ostatnio notuje bardzo dobre wyniki w lidze, City słabą sobie radzą w lidze i spadają ciągle w dół, obecnie 12 miejsce. Zawodnicy Charltonu na chwilę obecną tracą do Sheffield United 5 punktów, którzy mają m.in mecz jeszcze z nami...

Dziś Chelsea - Tottenham i licze na strate przynajmniej dwóch punktów przez ekipe Mourinho...
Wojtek3 napisał(a):Dziś Chelsea - Tottenham i licze na strate przynajmniej dwóch punktów przez ekipe Mourinho...

W sumie wszyscy jestesmy takiego samego zdania jak ty, bo to w końcu nasz największy rywal, a poza tym byłaby to lekka sensacja, a takie rezultaty dodają smaczku tej lidze. Gdyby podopieczni Jose Mourinho stracili punkty, to nasza ekipa moze trocheby odetchnęła i być może bardziej skupiła się na meczu Ligi Mistrzów z Romą, który już za kilka dni.
marcelo napisał(a):W sumie wszyscy jestesmy takiego samego zdania jak ty, bo to w końcu nasz największy rywal, a poza tym byłaby to lekka sensacja, a takie rezultaty dodają smaczku tej lidze.

Myśle, że to nie rozchodzi sie o to, że to nasz największy rywal, tylko o to, że Chelsea od grudnia w Premiership i innych rozgrywkach prezentuje bardzo słaby poziom, wiele goli strzelała dosłownie w ostatnich sekundach a ostatnie mecze ( vs Tottenham 2-2 FA Cup, vs Valencia 1-1 LM, vs Watford 1-0 Premiership ) pokazują, że strata punktów w dzisiejszym meczu jest jak najbardziej możliwa i prawdopodobna...
Tottenham jak najbardziej jest w stanie urwać Chelsea punkty, ale zważywszy na ich krótki odpoczynek po meczu pucharowym, może być ciężko. Ostatnio wiele narzeka się na terminarz, ale prawda jest taka, że dzień przed spotkaniem nie można tego zmienić na "hura". Czasem bywają cięższe okresy, w czego trakcie są właśnie Spursi. Remis jest w ich zasięgu - w przypadku naszej wygranej sytuacja byłaby niesamowicie komfortowa Wink
Właśnie zakonczyło sie spotkanie pomiędzy Chelsea Londyn a Tottenhamem Hotspur Londyn...

Od początku meczu na Stamford Bridge wiało nudą, zmęczone Koguty po meczu z Sevillą dobrze broniły sie przed atakami zawodników Mourninho. Już w 1 min Lampard mógł strzelić gola, ale nie doszedł do dośrodkowania Phillipsa. Tottenham w pierwszej połowie nie stworzył ani jednej dogodnej sytuacji do strzelenia gola.

W drugiej odsłonie Chelsez zaatakowała z większym impetem, ale to Hossam Mido mógł strzelić gola dla Hotspur jednak nie pokonał Cecha strzałem głową z 5 m. 5 minut później niespodziany strzał Carvalho z 30 m. z kozłem i 1-0 dla stołecznych i w tym momencie było juz pewne, że 3 pkt zostaną na Stamford. Tottneham był 30 godz po meczu z Sevillą, byli bardzo zmęczeni a na dodatek nie grali Lennon, Keane oraz od 70 min grał Berabtov a od 80 Zokora. Tottenham stworzył jeszcze tylko jedną groźną sytaucje, ale Cech był na posterunku. 20 mecz bez straconej bramki dla Chelsea i 3 pkt straty do UNITED. Dziś bedzie ciężko nas Fratton, potrzebne 3 pkt jak nigdy...
Mogl Tottenham sie postarac ale coz..

Arsenal 0-1 West Ham
Powiem, ze jestem zdziwiony takim wynikiem. The Gunners nie grali w pucharach wiec zmeczeni raczej nie sa. Do tego przegrana na wlasnym stadionie. Uwazam iz skocza sezon na 4 miejscu, moze nizej jak Everton czy Reading rusza do przodu...W 45' minucie brame wpakowal Zamora.

Reading 1-2 Liverpool
Reading sprawia problemy kazdemu w tym sezonie, szczegolnie mobilizuje sie na mecze z potęznymi klubami. W 15. min brame strzelił Arbeloa, a do remisu w 47' doprowadził Gunnarsson.
Byłby podzial pkt. gdyby Kuyt nie uratował The Reds w 86 minucie.

PS. 900 post Smile

Pejter -> Po co ta uwaga powyżej? Piszesz dla licznika?
Sensacja na Fly Emirates Stadium, bo WHU jest pierwszą drużyną, która wygrała z Arsenalem na tym obiekcie :shock: To dopiero drugie zwycięstwo Młotów na wyjeździe w lidze w tym sezonie, ale jakże ważne. Ostatnio wzięli się ostro do roboty i próbują wydostać się ze strefy spadkowej. Nie za późno czasami ? Może nie...
Wyniki ostatniej kolejki :

Chelsea 1 : 0 Tottenham
Wigan 1 : 3 Bolton
Blackburn 1 : 2 Aston Villa
Arsenal 0 : 1 West Ham
Middlesbrough 4 : 1 Watford
Sheff Utd 1 : 2 Newcastle
Reading 1 : 2 Liverpool
Portsmouth 2 : 1 Manchester United

Bez większych niespodzianek w tej kolejce, jedynie męczarnie Liverpoolu z Reading, ale to każdy zespół juz sie przejechał na tym zespole, łącznie z United. Moim zdaniem lekka sensacja na Fly Emirates, porażka Arsenalu. Młoty walczą o utrzymanie i to było pewne w tym meczu, że postawią warunki. Arsenal ostatni nic nie gra, jedyny plus jaki mieli to bez porażki na tym obiekcie.

Jak my gralismy to już każdy wie. 3 pkt przed Chelsea i ciężkie mecze przed nami...
Dzisiaj odbyły się następujące spotkania:

Watford 4:2 Portsmouth
Aston Villa 1:1 Wigan
Bolton 1:1 Everton
Fulham 1:3 Man City
Newcastle 0:0 Arsenal

Watford wygrywa u siebie pewnie z Portsmouth 4:2. Teraz tylko nasuwa się jedno pytanie: czemu United tak zrobić nie mogło ? :roll: Aston Villa remisuje 1:1 z Wigan, goście prowadzili od 21 minuty spotkania, lecz nieco później Valencia otrzymał czerwoną kartkę co wykorzystał w drugiej połowie młody Agbonlahor. Nasz rywal zza miedzy znów wygrywa, tym razem wysoko w Londynie z Fulham. Arsenal zaś nie może się ciągle przełamać i zdobyć 3 punktów. O 21:00 Charlton podejmie Reading. Tutaj może być ciekawie Smile
Przekierowanie