Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Barclays Premiership
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Ale jesli wygramy na Stamford Bridge to bedziemy mieli 6 punktow przewagi nad Chelsea takze Londynczycy ciagle beda zachowywac teoretyczne szanse na zwyciestwo w lidze, nawet ze strata 25 bramek, wtedy tez juz bedziemy mogli swietowac ?

BTW :lol:

[Obrazek: avatar48764233px2.gif]
To jest tak abstrakcyjne, że sam w to Wojtek nie wierzysz. Chelsea wyrobiła sobie bilans +36 w 35 meczach, my natomiast +54 i nagle przez dwa spotkania mielibyśmy stracić 10, a Chelsea "dyszkę" by strzeliła :lol:

Na każdym kroku się zaznacza, że dzięki tym trafieniom tak naprawdę dzielą nas cztery oczka, nie trzy, ja się z tym absolutnie zgadzam. Jeśli wygramy na Stamford, piszę newsa na stronie, że mistrzem EPL został ponownie Manchester UNITED Wink
Pisać to sobie możesz, ale Chelsea matematycznie ciągle ma szanse na zwyciestwo w Premiership, i teraz wlasnie ja jestem ciekaw czy oficjalnie wladze FA powiadamiaja, ze MAN UNITED jest mistrzem czy czeka sie dalej, bo nie mam pojecia jak to wyglada Tongue
Na pewno czeka się dalej, ale z logicznego punktu widzenia byłoby katastrofą, gdyby UNITED stracili mistrzostwo, mając taką przewagę Tongue
Ale Ty wez zacznij czytac moje posty, ja wiem, ze to jest nie do stracenia, chodzi mi o oficjalne info, jestesmy od tego momentu mistrzami czy nie ? Czy FA oglasza juz, ze MAN UNITED jest mistrzem czy oglasza, ze MAN UNITED jest juz praktycznie mistrzem, widzisz roznice ? :lol:
Wojtek3 napisał(a):Ale Ty wez zacznij czytac moje posty, ja wiem, ze to jest nie do stracenia, chodzi mi o oficjalne info, jestesmy od tego momentu mistrzami czy nie ? Czy FA oglasza juz, ze MAN UNITED jest mistrzem czy oglasza, ze MAN UNITED jest juz praktycznie mistrzem, widzisz roznice

Ciampel napisał(a):Na pewno czeka się dalej,
Ciampel napisał(a):z logicznego punktu widzenia byłoby katastrofą, gdyby UNITED stracili mistrzostwo, mając taką przewagę

Tutaj wazna jest sytuacja w La Liga. Barca zremisowała swój ostatni mecz w lidze 0:0 i Real jest prawie pewny mistrzostwa, a co za tym idzie my tez bedziemy na pierwszym miejscu :wink:
WSZYSCY CHCEMY WYGRAĆ. Wiadomo, że te trzy punkty na Stamford Bridge bardzo by się nam przydały, i myślę, że je zdobędziemy. Chelsea za wszelką cenę chce z nami wygrać, więc musimy tej wygranej jej pozbawić. Strata punktów przez Chelsea na własnym stadionie, była by dla nich katastrofą. Nic nie jest przesądzone, ta katastrofa może się zdarzyć. Zdobycie 3 punktów przez Manchester United, na pewno poprowadziło by MU do zwycięstwa.
Cholera, nawet nie wiem czego się spodziewac. Serce podpowiada że wygramy, rozum- bierzmy remis w ciemno.
Nie popadajmy w hurraoptymizm. Pojedynki na szczycie mają swoją specyfikę. Zresztą, klasowe drużyny mają to do siebie, że w swoich szeregach posiadają wybitnych zawodników i forma nie zawsze odgrywa tutaj kluczową rolę, bo każdy kopacz generalnie może przesądzic o wyniku meczu. A personalnie IMO Chelsea jest zbliżone do United także zapowiada się doprawdy fascynujący pojedynek.

Jak miałbym zatypowac, to postawiłbym na skromnuitkie 1-0 dla przyjezdnych. :wink:
Dzisiaj dosyc emocjonujaca sobota jesli chodzi o premiership ,Chelsea wygrywa z nami i ciagle liczy sie w walce o tytul,bedzie trzeba wygrac wszystko do konca.

Tottenham dzisiaj nie dal rady Boltonowi,ogladalem to potkanie i mimo duzej przewagi Kogotow to remis wydaje sie slyszny, gospodarze razili nie skutecznoscia... Szczegolnie Keane ktory zmarnowal setke. 45 min gral Rasiak i nic nie ugral :wink: p.s Tottenham podpisal dzisiaj kontrakt z Luką Modrićem i ubiegl inne wielkie ekipy 8)

Liverpool tylko zremisowal,ale to i tak sporo grajac rezerwowym skladem przeciwko broniacemu sie przed spadkiem Birnigham :wink: Oszczedzali sily na LM.

Man City przegral u siebie z Fulham :shock: to mnie naprawde zaskoczylo,bo myslalem ze chca jeszcze walczyc o miejsce gwarantujace gre w Uefa.

No i Sunderland wygral z Boro 3:2 i tym samym Roy Keane może byc juz pewnym gry w premiership w nastepnym sezonie :!:

Ciekawie mnie jeszcze spotkanie Villi ,wiele od niego bedzie zalezalo czy wygram z Wojtkiem zaklad 8)
Skull napisał(a):Man City przegral u siebie z Fulham :shock: to mnie naprawde zaskoczylo,bo myslalem ze chca jeszcze walczyc o miejsce gwarantujace gre w Uefa.
I to do 70 minuty prowadzili 2:0 :twisted: :twisted: :twisted: Chociaż to mi dzisiaj humor poprawiło
Dość ciekawa kolejka w Premiership, szczególnie sensacja w Manchesterze, Fulham widać, że jest zdesperowane i broni się dzielnie przed spadkiem, co prawda ciągle są w strefie spadkowej, ale trochę odrobili do Birmingham i walka w dole tabeli będzie trwała do końca, podobnie jak u góry :roll: Cenny punkt Boltonu na WHL, choć Spurs mieli ogromną przewagę i spokojnie mogli wygrać to spotkanie.

Jutro też dosyć ciekawe spotkania, a w poniedziałek raczej nudy Tongue
Za nami rzeczywiście bardzo emocjonująca sobota w Premiership,kilka spotkań rozstrzygało się w ostatnich minutach,między innymi Sunderland,wygrał z M'Brough 3-2 po golu samobójczym Pogatetza w 90 minucie,zresztą podopieczni Roya Keane'a,już po raz kolejny w tym sezonie zwyciężyli w takich okolicznościach,tak więc można powiedzieć że były kapitan United zaszczepił swój charakter,zawodnikom Czarnych Kotów.

Na uwagę zasługuje też wspaniały come back Fulham,The Cottagers jeszcze w 70 minucie przegrywali 2-0 z Man City,jednak solidnie wzięli się do roboty i ostatecznie wygrali 3-2,za to cenne punkty straciły Birmingham które zremisowało na St.Andrews,z Liverpoolem 2-2 choć prowadziło już 2-0 i Reading,które bezbramkowo zremisowało na JJB Stadium z Wigan.

Oto sytuacja w dolnych rejonach tabeli:

16. Bolton 36 33 33 - 53
17. Reading 36 33 37 - 65
18. Birmingham 36 32 42 - 59
19. Fulham 36 30 35 - 60

Tak więc jak widać nie tylko na górze ale i na dole będą wielkie emocje do końca sezonu.

A dziś Portsmouth vs Blackburn i Everton vs Aston Villa więc znów powinno być ciekawie.
Cytat:Do dantejskich scen doszło po wczorajszym meczu Chelsea Londyn z Manchesterem United wygranym przez gospodarzy 2:1. Gdy po golu straconym w końcówce meczu szanse "Czerwonych Diabłów" na tytuł mistrzowski w Anglii uległy znacznej redukcji, do akcji wkroczyło chamstwo piłkarzy z Manchesteru, w czym celowali Francuz Patrice Evra i Anglik Rio Ferdinand.

Za gorszy należy uznać zresztą wyczyn tego drugiego. Obrońca reprezentacji Anglii kopnął dziewczynę pracującą jako hostessa Chelsea w tunelu pomiędzy boiskiem a szatnią. Piłkarz twierdzi, że zrobił to niechcący. "Przykopałem w ścianę sfrustrowany wynikiem meczu. Zupełnie przypadkowo zawadziłem stopą o tą panią" - przepraszał Ferdinand.

"Wróciłem natychmiast do niej bo chciałem sprawdzić czy nic się nie stało i szczerze przepraszałem. Dziewczyna pokazała, że jest w porządku i wyśmiała cały ten incydent. Natychmiast zamówiłem dla niej bukiet kwiatów" - tłumaczy się dalej angielski obrońca. Tymczasem naoczny świadek tego wydarzenia relacjonuje je zupełnie odmiennie: "Materiał filmowy może zadziałać na wyjątkową niekorzyść obrońcy Manchesteru".

Patrice Evra był natomiast głównym prowodyrem scysji, którą mieli na boisku piłkarze Manchesteru z obsługą techniczną ze Stamford Bridge. Kiedy w ruch poszły pięści, do akcji ruszyli kolejni piłkarze z Old Trafford: Paul Scholes, Gerard Pique, Gary Neville i John O'Shea. Skończyło się bijatyką, a piłkarzom Manchesteru, w szczególności Evrze, grozi zawieszenie.

Co do pierwszego zdarzenia to na Oficjalnej stronie MU Rio przeprasza tą kobietę i ja zdecydowanie wierzę bardziej temu co mówi Rio niż jakiemuś anonimowemu śmieciowi ze Stanford Bridge, który napewno zrobiłby wszystko by wywołać skandal. Jednak dopóki nie znajda się solidne zeznania kilku świadków + ew. nagranie z tunelu, wtedy oznaczałoby to poważne kłopoty Ferdinanda. Jednak mimo wszystko ciezko mi uwierzyć że Rio kopnął by kogokolwiek po meczu a w szczególności kobiete.

Co do drugiego zajścia to nic a nic o nim nie słyszałem i jeśli jest w tym coś z prawdy to rzeczywiście może być nieciekawie. Poczekamy na kolejne wieści dot. tych zdarzeń pomeczowych.

[Obrazek: TRPar1907891.jpeg]

A jednak wygląda na to, że coś się tam zakotłowało, przynajmniej na tej fotce.[/quote]
Po to tez kupiliśmy Parka, żeby w takich momentach rozwalił wszystkich taekwoondo (chyba dobrze napisałem)...

Brawo Diabły :!: Na "hamstfo cza hamstfem" Tongue
Przekierowanie