Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Barclays Premiership
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Już nie narzekajmy na te okoliczności, bo równie dobrze mogliśmy mieć mistrza dwa tygodnie temu, gdyby nie kilka "głupich" wpadek. Mecz z Chelsea niby o nic - przełożenia na tabelę mieć nie będzie - jednak wynik tego pojedynku zachowa się gdzieś głęgboko w sercu wszystkich graczy, co będzie mogło mieć znaczenie 19 maja. A poza tym fajnie byłoby poprawić rekord ilości punktów, podwyższając zarazem poprzeczkę na kolejne sezony Wink

WE'RE THE FAMOUS MAN UNITED AND WE'RE GOING TO WEMBERLY!
Szkoda tylko, że wszyscy uważają, że Chelsea nie jest godna zdobyć mistrza w tym sezonie, ale jednak wszyscy sie ich boją. Wiadomo, Stamford Bridge i ciężka przeprawa z nimi. Nie wiem jak wy, jak pikników nie lubie i jakbyśmy po ciężkim meczu przegrali na SB, przy wygranej Chelsea z Arsenalem, gralibysmy ostatni mecz z West Hamem na Old Trafford ktory walczyc o utrzymanie. To było by cos pięknego, na Old Trafford był by lepsza atmosfer niz z AS Roma i AC Milan, ale cóż, mistrza mamy szybciej i mozna sie troche wyluzować przed FA Cup.
Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło - i tak gdybaniem punktów sobie nie odejmiemy. Może za rok ostateczna walka o mistrzostwo rozegra się właśnie w końcowych 2-3 kolejkach, dodatkowo w bezpośrednich meczach pomiędzy pretendentami do tytułu. Sezon już można uznać za udany - półfinał LM, 1 miejsce w Premiership, do tego obecność w najlepszej dwójce FA Cup i możliwe szanse na "dublet". Szczerze - czy ktoś liczył na takie sukcesy po dość mizernie (przynajmniej ilościowo) spędzonym czasie na rynku transferowym? Nie sądzę 8)
Jesteśmy mistrzami Anglii coś wspaniałego po paru latach przerwy odzyskaliśmuy Mistrzostwo o tak :!: Ale, że Chelsa zremisuje albo przegra tego się spodziewałem bo Arsenal to wciąż(i chyba zawsze tak będzie)klasowa drużyna.
Jurek Dudek wypowiedział się na temat swojego pożegnania z kibicami "The Reds". W swojej wypowiedzi poprosił trenera Beniteza, aby ten dał mu szansę zagrania ostatniego meczu na Anfield. Jeśli jednak tak się nie stanie, Jurek ma poczekać, aż zawodnicy zaczną się rozchodzić do szatni i zrobić rundę honorową wokół boiska. Czyli to definitywny koniec przygody "Dudiego" w mieście Beatlesów.

Poznalismy także drugą druzynę, która spada z ligi- jest nią, obok Watfordu, Charlton, z którym notabene gra Liverpool. Czyli znamy juz sytuacje w górze tabeli, znamy i dolną część. Coraz bardziej widać, że sezon juz sie kończy...
Tylko nadal nie wiadomo, czy spadnie West Ham. Ja bardzo chciałbym, żeby się utrzymali. Mają niestety mecz z nami i jeśli przegrają, a Wigan wygra to Młoty pożegnają się z ligą. Myślę jednak, że dobrze zakończy się dla nich ten sezon, bo na utrzymanie zasługują.
Sytuacja dla West Hamu jest dość trudna, również chciałbym, aby w lidze pozostali, mam do nich jakiś sentyment, nie lubię ich jakoś baaardzo, ale szanuję ten klub. Ale jeśliby spadli to jestem ciekaw, co zrobiłby m.in. Tevez. Czy odszedłby gdzieś indziej, czy jednak został? Raczej wierzyłbym w tą pierwszą opcję, ale jak na razie to jest tylko gdybanie. Po zakończeniu sezonu można wtedy coś myśleć.
Nie powinniśmy zapominać, że piłkarze WHU wygrali pierwsze spotkanie z nami. Jeśli dochodzi do tego determinacja związana z pozostaniem w lidze lub spadkiem, mogłyby trzeszczeć kości, a kontuzji już nam nie trzeba, mimo iż to ostatnie spotkanie w sezonie, to lepiej jak zawodnicy trenują ciezko i solidnie popracują przed nowym sezonem, niż jak mieliby leczyć kontuzje i opuszczać treningi i jak Smith lub Saha prezentowac słabą dyspozycję w meczach po kontuzji.
W meczu z West Ham SAF na pewno da pograć rezerwowym piłkarzom ( Solskjaer, Smith, Kuszczak, O'Shea ) wiec Młoty będą miały ułatwione zadanie, zreszta są juz nad kreską, wiec na pewno nie bedzie tak nerwowo jakby byli nad, w koncu druzyna z dołu bedzie uzaleziona od Młotków niz Młoty od nich.
Wojtek3 napisał(a):zreszta są juz nad kreską, wiec na pewno nie bedzie tak nerwowo jakby byli nad,
- chyba jak by byli pod, bo są nad... Tongue

Myślę, że to dobry pomysł by rehabilitację mogli przechodzić Saha i Smith w ligowym meczu. Bardziej martwie się o Sahę niż o Smitha, który już pokazał, że pamięta jak się gra...
to mój pierwszy post na tym forum, więc po pierwsze witam wszystkich :mrgreen: a co do zdobycia mistrzostwa anglii, to mim zdaniem powinniśmy sie cieszyć, że go zdobylśmy, a nie gdybać, że mogłoby sie to stać jeden mecz wcześniej czy coś w tym stylu. mamy mistrzostwo i to jest najważniejsze Big Grin
Ja tylko przed dzisiajszym spotkaniem mogę stwierdzić, że Drogba lubi podotykać "ptaka" swoich przeciwników...
Nie wierzycie?

http://www.youtube.com/watch?v=I4ImFGJR ... ed&search=

Biedny Ronaldo jak go Drogba dopadnie... zły dotyk boli całe życie.
Stojkovic napisał(a):Ja tylko przed dzisiajszym spotkaniem mogę stwierdzić, że Drogba lubi podotykać "ptaka" swoich przeciwników...
Nie wierzycie?

http://www.youtube.com/watch?v=I4ImFGJR ... ed&search=

Biedny Ronaldo jak go Drogba dopadnie... zły dotyk boli całe życie.

Haha rozwalił mnie ten filmik.

If you want my body and you think i'm sexy...

Jednak dobrze wiemy, że i Didier i Ronaldo to zawodnicy ofensywni, więc jeśli wybiegną na Stamford Bridge to i tak starć między nimi za wiele nie będzie, może nawet wcale. Cris będzie spokojny o swoje klejnoty, choć kto wie, kto wie... :twisted:
W takim razie, obawiałbym się o Vidića i Rio. Wi9adomo, że Rio miał kłopoty z pachwiną (chyba) no i jak go Drogba w dzwona ukąsi to może być wyłączony z gry, a nawet na noszach opuści boisko Tongue ...

Osobiście uważam, że Didier poprostu chciał zmierzyć "męskość" rzeciwnika i porównać ze swoją...
Niby taki niepozorny piłkarzyk, a jednak kąsa na boisku Smile
to mi zakrawa na praktyki homoseksualne. w każdym razie filmik niezły :lol: ciekawe, czy dziewczynom też tak robi. :lol:
Przekierowanie