Jedno jest pewne - 12, a nawet 11 na pewno nie będzie, czyli Wojtek na pewno nie wygra
A Skull na zwycięstwo ma dość duże szanse.
Birmingham 1:1 Everton
Bolton 1:0 West Ham
Derby 0:6 Aston Villa
Reading 0:2 Fulham
Sunderland 1:2 Manchester City
Tottenham 1:1 Middlesbrough
Portsmouth 0:0 Newcastle
Dzisiejsze wyniki - masa niespodzianke, bukmacherzy duzo pieniedzy nie wyniesli.
Co do zakladu to nie ma co popadac w huraoptymizm, Villa od 9 miejsca ma 4 punkty takze nawet jak Skull trafi, to bedzie to pogranicze 8)
Skull napisał(a):Bardzo mnie cieszy dzisiejsza wygrana Villi
Ja to bym nazwal pogromem
Ale ogolnie dzisiaj wiele zaskakujacych wynikow. Walczacy o Puchary Everton tylko remisuje w Birmingham, myslalem ze bedace na fali Newcasle wygra z Pompeys.
Wojtek3 napisał(a):Villa od 9 miejsca ma 4 punkty takze nawet jak Skull trafi, to bedzie to pogranicze
To pojdziecie i sie zrzucicie na flaszke i razem wypijecie
zaga92 napisał(a):Walczacy o Puchary Everton tylko remisuje w Birmingham
Już kiedyś chyba pisałem, Everton ostatnio nie jest tą drużyną, która jeszcze nie tak dawno dzielnie walczyła o 4. pozycję w lidze ze scousersami, teraz jakoś grają mało przekonywająco i wczoraj tylko zremisowali z Birmingham. Szkoda, bo myślałem, że zdobędą tą lokatę, dającą eliminacje do LM, a jeśli L'pool dzisiaj wygra będzie to coraz mniej realne.
zaga92 napisał(a):myslalem ze bedace na fali Newcasle wygra z Pompeys.
Moim zdaniem remis dla Newcastle to dobry wynik, zwłaszcza patrząc na to, co jeszcze nie tak dawno wyczyniali. Ostatnio jednak są na fali, zobaczymy przez ile jeszcze meczów będą zdobywać punkty.
Jeszcze w dzisiejszym rozegranym meczu 34 kolejki Liverpool pokonał na własnym boisku Blacburn 3:1. Wszystkie bramki w tym meczu padały w drugiej połowie kolejne trafienie zaliczył Hiszpan Torres, pare dobrych interwencji w tym meczu miał Pepe Reina. Liverpool dzięki temu zwycięstwu umocnił się na 4 pozycji w tabeli, natomiast Blacburn straciło możliwość dogonienia Vlli oraz Portsmouth ale wszystko jeszcze możliwe do zakończenia sezonu 4 kolejki. :wink:
Bolton i Fulham nie odpuszczają,obie drużyny w dobrym stylu wygrały swoje mecze odpowiednio 1-0 z West Hamem i 2-0 Reading,tym samym walka o utrzymanie wciąż trwa,a oprócz Bolton i Fulham uczestniczą w niej Birmingham i wspomniane Reading,pozostałe drużyny już raczej mogą być spokojne o utrzymanie.
Podziwiam kibiców Derby,ich pupile już spadli z Premiership a mimo to na każdym meczu na Pride Park jest komplet lub prawie komplet,niestety fani Baranów w ostatnią sobotę znów przeżywali katusze,bo Derby zostało rozbite przez Aston Villę 6-0.
Widzieliście zagranie Berbatova do Lennona przy bramce na 1-0 dla Tottenhamu w meczu z Boro?bo mi już brakuje słów żeby opisać Bułgara.
Pewien serwis wynikowy podał, że mecz Chelsea Wigan został juz zakończony więc czym prędzej włączyłem sobie na kanał nr 23 żeby zobaczyć highlights, a tu piłkę przy nodze ma Koumas, patrze - grają nadal.
Wrzutka, Heskey, Gol, 17 mistrzostwo.
Jeszcze Avram "Wspaniały" Grant na 45 sekund przed końcem zrobił zmianę, jakby chciał zyskać na czasie i cieszył się z remisu, także jest super.
Radość Steve Bruce'a po bramce - bezcenna. Obiecali i piłkarze Wigan i sam Bruce, że zagrają dla nas no i zagrali. Nie ma jak poobstawiać pół ligi byłymi podopiecznymi Sir Alexa Fergusona, którzy w ten sposób się MU i nam odwdzięczają, że nieodpuszczają spotkań
Chelsea 1-1 Wigan
Kirkland zasłużył na remis, te interwencje chwilami przechodziły moje najśmielsze oczekiwania wobec jego osoby
Cóż, jesteśmy bardzo, bardzo blisko...
Kirkland rzeczywiście wczoraj zrobił kawał dobrej roboty, wyjmował piłki wręcz niemożliwe, ale przy bramce nie miał nic do powiedzenia, był zasłonięty. Oglądałem mecz, ale nie do końca, bo już mnie zmuliło za bardzo, no ale dzisiaj gdy zobaczyłem 1:1 - radość ogromna 8) Brawo Wigan, trzeba im przyznać, że zagrali dobrze, nie bali się atakować na bramkę Cecha
Kuba_^^ napisał(a):Brawo Wigan, trzeba im przyznać, że zagrali dobrze, nie bali się atakować na bramkę Cecha
Nie powiedziałbym. Tzn. oglądałem mecz do 65 minuty około i o tym okresie się wypowiadam. Piłkarze Wigan byli bardzo bezradni, najczęściej tracili piłkę już w środku boiska i Chelsea konstruowała swój atak.
Ja akurat widziałem pierwszą część spotkania i byłem pod wrażeniem gry Wigan.Nie dali narzucić sobie stylu gry Chelsea.Trzeba przyznać,że momentami to właśnie ekipa Wigan dominowała na boisku.No i jeszcze kilka świetnych parad Kirklanda.
Szczerze? W nie obchodzi mnie to w jakim stylu grało Wigan - dla mnie liczy sie fakt, ze Chelsea ma juz do nas 5 punktow straty i jestesmy juz bardzo blisko obrony tytułu
Bardzo się zdziwiłem jak któryś z komentatorów z C+ podczas relacji z meczu United-Arsenal opowiadał o wypowiedziach i wybrykach Lehmana.Nie zdziwiło mnie zachowanie Niemca (każdy chyba już się do tego przyzwyczaił),tylko brak reakcji ze strony Wengera.Wyobrażacie sobie,że ktoś z United zaczął podskakiwać do Sir Alexa ? Ja nie bardzo.Co więcej,ja bym takiego człowieka odsunął od zespołu.Krytykowanie własnych kolegów z zespołu czy mówienie " jak ja bym grał to byśmy wygrali" jest w moim odczuciu karygodne i niedopuszczalne.
chelsealondyn.pl
Polecam, jakby komuś zabrakło powodów do śmiechu. W szczególności komentarze pod newsem meczowym :mrgreen:
Przy takim obrocie sprawy mistrzostwo jest juz blizej niz na wyciagniecie reki. Wystarczy nie przegrac na Stamford i spokojnie wygrac pozostalem mecze
Zdziwila mnie troche obecnosc Cech w kadrze, ktory mial podobno nawet na EURO nie jechac.