Zashi napisał(a):Gafa kolejki: samobój Michaela Essiena (Chelsea)
PS. 600. post 
Jezeli ja mialbym to oecniac to zdecydowanie uznalbym to za bramke kolejki
Murinho chociaz raz zastanowil sie i powiedzial cos naprawde madrego.
Podobno Terry ma sie udac na oprecja plecow jak to pisza "will be made sooner rather than later" i przez 4 kolejne spotkania sobie nie pogra...zal
Widziałem dzisiaj tą bramkę Essiena... Muszę powiedzieć, że to powinna być raczej bramka Ashley'a Cole'a, który wręcz nabił piłką Ghanijczyka. Futbolówka trafiła Mikaela w brzuch no i padła bramka. Szczeście dla nas, nieszczęście dla Chelsea
Jose Murinho dużo mówi, ale jakoś często tylko pozostaje jego gadanie bez pokrycia. Chelsea w tym sezonie jest tylko cieniem tej sprzed dwóch... Sheva i Ballack osłabili tę drużynę. Moim zdaniem to dobrze, że przereklamowany szwab gra w Chelsea bo jak narazie to od MŚ2006 nic nie pokazał co moglibyśmy podziwiać i żałować że nie gra u nas.
Drogba strzela i coś tam szarpie ale samotnie to nic nie ugra. Essien swojaki pakuje i tym sposobem mamy 4 pkt przewagi.
bardzo dobrze :twisted: ...ale tu sie potwierdza slaby punkt chelsea,ze podobnie jak real kupuja nazwiska,a nie uzytecznych pilkarzy.Shevcenko jest nikim w tej druzynie,nie robi nic.Balack tez jest cieniem Ballacka ktory gral w leverkusen albo bayernie.Drogba gra chyba sam na boisku,ale wkurza mnie jego zarozumialosc.Troche sie im we labch poprzwracalo.Nie moglem jak ten Peter Kenyon oglosil ze chelsea w ciagu najblizszych lat stanie sie rozpoznawalna na calym swiecie potega...zaaal,Chyba anie wiedza ze potege zespolu buduje sie latami i ciezka praca,a nie z dnia na dzien spynie sie troche kasy i wygrywamy wszystko.
Ballack rzeczywiście nic w Chelsea nie pokazuje, ale zdaje mi się, że Sheva gra tak słabo, ponieważ jest po prostu bez formy. Twierdzę tak, ponieważ niekiedy miał tam jakieś przebłyski, czasem mu wyjdzie dobry mecz, a Niemiec ewidentnie nie czuje się dobrze w "The Blues".
Mourinho ściągał Ballacka do Chelsea z myślą o tym,że wspólnie z Lampardem stworza w środku pola duet marzeń. Nie powiedzialbymże Ballack,że jest bez formy. To zwyczajnie typowy rzemieślnik i jak dla mnie w Bayernie grał całkiem podobnie. Zarówno on jak i Szeva przychodzili z wielkich klubów gdzie byli symbolami do Chelsea,w ktorej jest wielka rywalizacja i na swoja renomę trzeba pracowac tak jakby od poczatku. Zresztą transfer tych piłkarzy to nie jedyny taki przypadek rozczarowania jakości obecnej gry w odniesieniu do gry w poprzednim klubie.
"Kanonierzy" chyba wkońcu odzyskali blask. Formą imponuje Van Persie,sporo goli ostatnio strzela także Gilberto Silva a w środku pola rządzi Fabregas. Nie może natomiast odnależć się Rosicky,który miał co prawda kilka niezłych występów ale bramki w Premiership jeszcze nie zdobył. Warto zauważyć,że Arsenal ostatnio wygrywa mimo braku swojego największego asa-wiadomo kogo :wink:
Moze i my zremisowalismy, ale 6 pkt przewagi utrzymane, poniewaz Aston Villa obronila przed najazdem Chelsea i padl wynik 0-0. Pilkarzom z druzyny gospodarzy serdecznie dziekuje. 8)
Powiedzmy sobie szczerze, że Murinho chyba się powiesi jeśli Chelsea nie będzie mistrzem w tym roku (co będzie faktem za kilka miesiecy) a Romek będzie chyba miał napady padaczki z powodu kasy, którą zmarnował na pseudogwiazdy! Życie jest piękne
Manchester chce kupic Smolarka. Oczywiscie chodzi o naszego lokalnego rywala. Podobno Ebi jest jednym z piorytetow w tym oknie transferowym. Co na to Ebi? Mowi, ze by sobie poradzil w Premiership bo to dobra liga. Wlodarze Borussi mowi ze sprzedadza Polaka za 3mln bodajze Euro. Cena nie duza..moim zdaniem sie oplaca...
A Murinho mówi, że to my nie wykorzysliśmy okazji żeby odskoczyć na 12 czy 14 punktów, kiedy jego drużyna grała słabo. Wiadć, że robi dobrą minę do złej gry. Na pewno nie może przeboleć tego, że to był już ich trzeci remis z rzędu. Poza tym mecz z Villą grali znjąc już wynik naszego meczu z Newcastle, więc wiedzieli, że mają szanse na drobne zniwelowanie straty.
Właśnie o tym samym myślałem i również chce mi się z niego śmiać. Nie chodzi o to, że jestem pewien mistrzostwa i uważam, że Chelsea nie ma z nami szans, bo myślę, że sytuacja wciąż jest bardzo otwarta. Na razie jest jednak dobrze, a nawet bardzo dobrze, a Mourinho takimi wypowiedziami chce tylko odwrócić uwagę od złej gry jego zespołu, powiedziałbym nawet, że bardzo złej, bo jak na skład, którym dysponują to grają w tym sezonie przeciętnie, co na razie nieźle wykorzystują Diabły.
P.S. garfield, witam z powrotem na forum po dość długiej przerwie :wink:
Na miejscu Ebiego zgodzilbym sie na ten transfer, jezeli dostalbym zapewnienie na wystepy w pierwszym skladzie, bo zadnego sensu nie mialoby zmienianie klubu i grzanie tam lawki rezerwowych.Martwie sie tylko,zeby z Ebim nie bylo tak jak z Frankiem i zeby Polak(jezeli transfer dojdzie do skutku) szybko przystosowal sie do angielskiego stylu gry i gral jak najlepiej.
Podobno Mourinho stwierdzil iz po sezonie odchodzi. Glownym powodem mialaby byc klótnia z Romkiem oraz to, ze jego propozycje transferowe nie sa zbytnio brane pod uwage. Czy to prawda? Fajnie by było, ale taka inormacje podalo "The Sun" ... :?