Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: Barclays Premiership
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Jabol napisał(a):Być otrzymał ją po zakończniu spotkania

Jak można dostać kartkę po zakończeniu spotkania?

WoLaK napisał(a):Jak dla mnie wszystkie czerwone kartki zasłużone.

Widziałem tylko dwie powtórki, ale wydawało mi się, że Cole nie uderzył piłki ręką, a klatką piersiową. Zresztą, sam pokazywał dokładnie w to samo miejsce, w które widziałem, że piłka trafiła.

Shevchenko wraca do formy?

Portsmouth - Arsenal - remis nie krzywdzi żadnego z zespołów, bo gospodarze zaprezentowali się nieźle. Przewagę jednak miał Arsenal i to on powinien wygrać. Z drugiej strony, Benjani zmarnował sytuację sam na sam, a wtedy Kanonierzy mogliby wyjechać z Fratton Park bez punktu.
Wczoraj byly rozne wyniki bardzie spodziewane i mniej spodziewane, ale najlepiej wyszlismy na tym my. Mamy lidera, punkty tracil Arsenal (moj dokladny wynik z typera :wink: ) i Chelsea. Duzo nie braklo, aby potknal sie Liverpool. Teraz nie mozemy oddac prowadzenia po jednym meczu. Czyli trzeba sie sprezyc i wygrac z West Hamem, skoro Reading wyciagnelo remis, to czemu my nie wyciagniemy zwyciestwa? 8)
Pejter napisał(a):Jak można dostać kartkę po zakończeniu spotkania?

A no normalnie, zdarzaja sie przecież takie przypadki. W tamtym sezonie w Pucharze UEFA jeden zawodnik otrzymł 3 czerwone kartki. 1 za faul, 2 za obrazę sędziego, 3 za demolowanie stadionu kopnął w drzwi od szatni. Po za tym jeszcze było kilka takich przypadków, że sędzia po zakończniu meczu wyciągał czerwony kartonik, najczęśiej oczywiście za karygodne zachowanie piłakrza.
Chelsea i Liverpool są już hen daleko za nami i powoli ich poczynania przestają mnie interesować. Sezon powoli wkracza w decydującą fazę i na chwilę obecną głównymi pretendentami do tytułu są UNITED i Arsenal. Myślę, że z każdą kolejką ta teza będzie się potwierdzać.

I o ile "Kanonierom" zawsze dopisywało szczęście (bramki w doliczonym czasie gry, jakieś "farfocle", długo by wymieniać), o tyle wczoraj im go zabrakło. Rosicky, Gallas i ich rozregulowane celowniki w końcówce spotkania oczywiście nas cieszą 8)
Ciampel napisał(a):I o ile "Kanonierom" zawsze dopisywało szczęście (bramki w doliczonym czasie gry, jakieś "farfocle", długo by wymieniać), o tyle wczoraj im go zabrakło. Rosicky, Gallas i ich rozregulowane celowniki w końcówce spotkania oczywiście nas cieszą Cool

Na poczatku z United bylo to samo Smile Dobrze ze z tego wyszliśmy i nie zostaje nam nic innego jak grać i wygrywać Wink
Popatrzmy na wygląd tabeli i zastanówmy się co teraz będzie.

Arsenal - Adebayor nawet jak wróci z PNA to będzie zmęczony a do tego czasu Kanonierzy stracą trochę punktów.

Chelsea - Wczorajsze spotkanie pozbawiło ich obrony (Carvalho i J.Cole) czyli beda grali zmiennicy, dodatkowo Drogba tez pojechał na PNA i wróci spocony Smile

L'pool plasuje się dopiero na 4 pozycji i jeśli nadal będą grali z taką formą, mogą nawet ukończy na 5 miejscu.

Tak czy inaczej to my mamy najlepszą sytuację jeśli chodzi o 4 najmocniejszych drużyn Smile
Stojkovic napisał(a):Arsenal - Adebayor nawet jak wróci z PNA to będzie zmęczony

Ile razy mam pisac, że on na PNA nie jedzie?

Stojkovic napisał(a):(Carvalho i J.Cole)

A. Cole - literówka :wink:

Stojkovic napisał(a):dodatkowo Drogba tez pojechał na PNA i wróci spocony

Po pierwsze to Drogba jest kontuzjowany, a po drugie to już teraz zawodnicy jadą na ten turniej, skoro zaczyna się za 20 dni? Zapomniałeś też wspomniec o wracającym do formy Shevchence.
Na tym etapie widać już kto ma mocną ławkę,a kto jej nie ma.Wenger nie posiada tak dobrych graczy rezerwowych jak Sir Alex.Jego "możliwości rotacyjne" są ograniczone.Jeśli będzie ciągle wystawiał ten sam skład to zajeździ swoich graczy,zwłaszcza teraz,gdy w Premiership gramy mecz za meczem.

Na początku sezonu Arsenal szedł jak burza.Teraz Kanonierzy przeplatają dobre mecze z tymi złymi.
Wczoraj brakło im szczescia,a moze zremiowali dlatego ze Fabregas i Adebayor zagrali totalną kiche? Rosicky byl najlepszym zawodnikiem na boisku i byl bliski strzelenia ,fajnie ze nie trafil 8) Clichy tez dobrze zagral,reszta juz slabo.

Jesli chodzi o Chelea to ich obrona na nastepne mecze bedzie przecedzona :roll: Brak Terrego, (red card) Carvalho i A.Cole ,do tego przez kilka tygodni zabraknie Lamparda (kontuzja) no i nie ma Drogby ktory jest po operacji. Zobaczymy co potrafia zmiennicy :wink:

No i City jeszcze traci pkt 8) świetna klejka :twisted:
Stojkovic napisał(a):L'pool plasuje się dopiero na 4 pozycji i jeśli nadal będą grali z taką formą, mogą nawet ukończy na 5 miejscu.

Mnie to mocno dziwi. Benitez ma do dyspozycji mocną paczkę. Uwazam, że lepszą niż Wenger i Grant, a dopiero ta pozycja.

Skull napisał(a):Jesli chodzi o Chelea to ich obrona na nastepne mecze bedzie przecedzona Brak Terrego, (red card) Carvalho i A.Cole ,do tego przez kilka tygodni zabraknie Lamparda (kontuzja) no i nie ma Drogby ktory jest po operacji. Zobaczymy co potrafia zmiennicy

Nic nie pokazą. Uwazam, ze Chelsea wraca do czasów "Przed Mourinho`niowskich". Pociagną jeszcze 2-3 sezonu w dosyc dobrym stylu, a potem systematycznie w dół. Nie maja światowej klasy trenera. Grant? Kto to jest...
Zashi napisał(a):Nie maja światowej klasy trenera. Grant? Kto to jest...

to jest prosze ja ciebie zyd.....

ups nieladnie sie zachowalem.

a z drguiej jednak strony nikt mi nie zarzuci nic bo jakby nie patrzec to jest zyd.....
A City zremisowalo dzisiaj u siebie z Blacburn 2:2. Obie bramki dla gosci strzelil Santa Cruz, ktory juz na dobre zaklimatyzowal sie na wyspach. Mimo tego gorszego spotkania mam nadzieje, ze City pokona w sobote Liverpool. A wracajac do Arsenalu to mam nadzieje, Everton tez zabierze im punkty. Najlepesz byloby sprawiedliwe 0:0 Big Grin
Zashi napisał(a):Grant? Kto to jest...
Ja akurat Granta szanuje.Po odejściu Murinho to właśnie on szybko poskładał drużynę i doprowadził ją do serii zwycięstw.Teraz nie idzie im,ale spadła na nich klątwa kontuzji.Zbliża się widmo Pucharu Narodów Afryki.Do tego dochodzą kartki i jest nieciekawie...ale dla nich :twisted:
Ale Avram jak najbardziej na plus.

Panie Dmowski,hamuj się Pan Wink
na forum Liverpoolu po meczu z nami, jakiś gość niezadowolony z gry Benayouna powiedział zdanie w stylu "a ten żyd ćośtam cośtam" i wybuchła dyskusja na dobre 3 strony czy to zdanie urągało godności Benayouna czy nie Smile kabaret był niezły jak się to czytało nie powiem Smile ot taka mała dygresja Wink
zaga92 napisał(a):Obie bramki dla gosci strzelil Santa Cruz, ktory juz na dobre zaklimatyzowal sie na wyspach.

Rzeczywiście Santa Cruz już co raz lepiej pogrywa sobie w Blackburn, ostatnio naprawdę bardzo skuteczny i jak na razie wydaje się trafnym transferem do zespołu, napisałem 'jak na razie', bo w końcu jeszcze sporo sezonu przed nami i wiele może się wydarzyć. Na chwilę obecną jednak Paragwajczyk spisuje się nieźle.


zaga92 napisał(a):A wracajac do Arsenalu to mam nadzieje, Everton tez zabierze im punkty. Najlepesz byloby sprawiedliwe 0:0

Każdy liczy na potknięcie Arsenalu, które jest możliwe, bo jak wiadomo Everton jest dość silną ekipą, a jeszcze grają na Goodison Park, wiec Kanonierom będzie trudno. Trzeba jednak patrzeć na siebie i wygrać z WHU, później dopiero cicho liczyć na The Toffies Wink
Przekierowanie